MasaKra

Piątek, 24 kwietnia 2009 · dodano: 27.04.2009 | Komentarze 0

Wyjazd z: Igą i Igorem
Trasa wycieczki:
Dom - Stary Rynek - Trasa Masy Krytyki - Malta(1 okrążenie) - Dom

Pierwszy tego typu udział. Nie obyło się bez agresji ze strony kierowców. Kolejny raz pokazaliśmy, że jesteśmy istotnym czynnikiem w miejskiej dżungli.

maltańskie scieżki

Środa, 22 kwietnia 2009 · dodano: 22.04.2009 | Komentarze 0

Trasa wycieczki:
Dom - Malta - kręte scieżki:) - Malta - Dom

Sporo ludków na trasie było, odkryłem pare nowych scieżek.
Krótko, bo to tylko mały przerywnik w nauce.

z Tatą na Morasko

Niedziela, 12 kwietnia 2009 · dodano: 27.04.2009 | Komentarze 0

Trasa wycieczki:

Dom - Cytadela - Morasko (Rez. Meteorytów) - Dom

Bardzo rekreacyjnie. Czasem leniwie.

Męska rzecz

Poniedziałek, 6 kwietnia 2009 · dodano: 07.04.2009 | Komentarze 2

Trasa:
os. Warszawskie - Akumulatory - Park Sołacki - jez. Rusałka - jez. Strzeszynek - jez. Kierskie - Stare Miasto - os. Warszawskie

Chłopaki ciągnieli mnie na asfalcie, ja ich w terenie:P

Babski wyjazd

Sobota, 4 kwietnia 2009 · dodano: 04.04.2009 | Komentarze 2

Towarzysze wycieczki: Iga, Katarzyna K.

Trasa wycieczki:
os. Warszawskie - Cytadela - jez. Rusałka - jez. Strzeszynek - jez. Rusałka - Stare Miasto - os. Warszawskie

Dziś cieplutko, jak dawno nie było. Trwa budowanie formy. Dziś spokojnie z dziewczynami.

Nowy sezon

Czwartek, 2 kwietnia 2009 · dodano: 05.04.2009 | Komentarze 0

Towarzysze wycieczki: Iga, Igor.

Trasa wycieczki:
os. Warszawskie - Rondo Starołęka - os. Warszawskie - Stare Miasto - Malta - os. Warszawskie - Cytadela - Stare Miasto - os. Warszawskie


Rower posłużył mi do załatwienia paru spraw, a głównym celem było pierwsze w tym roku wyjście na rower. Jeździ idealnie, choć zauważyłem coś niepokojącego w amortyzatorze, musze to skonsultować z doświadczonymi bardziej^^.

Jeszcze ciepło...więc na rower

Sobota, 11 października 2008 · dodano: 11.10.2008 | Komentarze 2

Dzisiejszy dzień można podzielić na dwa etapy...
Najpierw jeżdziłem z Igą nad maltą. Następnie wybrałem się na
przejażdżkę wraz z ludzmi z naszego klubu/sekcji kolarstwa górskiego.
Dziś było rekreacyjnie jak to nazwali, no i rzeczywiście, aż tak szybko
nie było...to dopiero mnie czeka:) Wybraliśmy za cel J. Rusałka,
a następnie J. Strzeszynek. Obydwa jeziorka są urokliwe, więc ludzików
było całkiem sporo zważywszy, że dziś słoneczna i ciepła sobota. Kompani świetni do jazdy jak i pogawędki. Miejmy nadzieję, że następny wypad będzie prędko i pogoda błękitem nieba nas również obdarzy.

Cytadela

Piątek, 10 października 2008 · dodano: 11.10.2008 | Komentarze 0

Towarzysz wycieczki: Dawid

Dom - Malta - Cytadela - Stary Rynek - Malta - Dom (os. Warszawskie)

Jeździłem poraz pierwszy z Dawidem, zaprowadził mnie na wąskie i kręte ścieżki Cytadeli poznańskiej...Swietna zabwa, jest gdzie się spocić i można się zdiwić, że taka niepozorna "góra" może posiadać tak gęstą sieć duktów dla dwóch kólek.
Co niektóre zjazdy przyprawiły mnie o myśli czy zjechać czy też nie:), ale napierałem dalej.

Nowy rower

Sobota, 4 października 2008 · dodano: 07.10.2008 | Komentarze 0

Sklep - Dom - Swarzędz - Malta - Dom



Pierwsze chwile w nowym siodle...trzeba troche sie przyzwyczaić.
Facet w sklepie nie powiedział mi o tym, że nie przetarł nasmarowanych części...po przejechaniu przez piach...rower przeżył mały koszmar...osprzęt w piachu, łącznie z łańcuchem...no trudno i pojechałem dalej testować.
Rower się świetnie prowadzi. Rewelacja:)

Wydalić % / mission session complite

Sobota, 19 lipca 2008 · dodano: 20.07.2008 | Komentarze 0

Towarzysze wycieczki: Igor Daniszeski i Rafał Gawron


W piątek daliśmy nieźle w kanał u Ząbka, sesja zakończona, a na kaca najlepsza jast praca:)

Etap I

os. Warszawskie - maltańskie lasy - os. Warszawskie

Techniczna jazda na wzniesieniach, wąskie ścieżki z przeszkodami.

Po naprawie Roweru Igora rozpoczeliśmy dalszą jazdę w wakacyjnym czasie.

Etap II

os. Warszawskie - Suchy las (vegas) - j. Strzeszyńskie - Ławica - Junikowo - ul. Grunwaldzka - Stare Misto - os. Warszawskie

Wybiliśmy po Ząbka i ruszyliśmy na Strzeszyn, miały być łódki, ale się spóźliśmy.. Piwa też już nie rozdawali... Potem były już tylko pożegnalne tosty u Igora.